Dzieje Osieka w zarysie
Nazwa Osiek etymologicznie wywodzi się najprawdopodobniej od staropolskiego czasownika „osieczyć”, co oznaczało innymi słowy ogrodzić. W tym przypadku chodziło o „ogrodzenie” wałem konkretnego obiektu obronnego, mającego do spełnienia określone zadania. Dlatego też Osiek dawniej oznaczał zasiekę, warownie leśną, która była otoczona zbudowanym z pospajanych ze sobą pni drzew wałem obronnym. Innymi słowy był to więc ośrodek obronny wykorzystywany we wczesnym średniowieczu dla obrony granic kraju, brodów rzecznych lub ważnych traktów handlowych wiodących przez puszcze, które były charakterystyczne dla ówczesnego średniowiecznego krajobrazu Polski. Choć niektórzy historycy próbowali utożsamiać nazwę Osiek z ogrodzoną „kośną łąką”.
Wiódł przez Osiek stary trakt handlowy z Sandomierza przez Kraków do czeskiej Pragi. W Osieku zatrzymywali się książęta, a także królowie. Tutaj często odbywały się narady, tzw. „colloquia”, gdyż gród osiecki dawał bezpieczne ku temu schronienie. W tym świetle Osiek jawi się nam jako lokalny ośrodek sprawowania władzy feudalnej, gdzie zapadały niejednokrotnie ważkie decyzje, o których będzie mowa poniżej.
Pierwsza wzmianka o Osieku, o czym pisze ks. Jan Wiśniewski, pochodzi z roku 1020. Przytacza fakt, iż wieś Osiek dał benedyktynom świętokrzyskim król Bolesław Chrobry. Tymczasem krakowski historyk Feliks Kiryk przesuwa początki Osieka do czasów fundacji owego klasztoru, czyli do czasów księcia Bolesława Krzywoustego. Około 1270 roku Osiek, będący własnością klasztoru świętokrzyskiego, co potwierdza dokument Leszka Czarnego z 1286 r., staje się z kolei własnością księcia sandomiersko-małopolskiego Bolesława Wstydliwego.
W XIII wieku erygowana zostaje w Osieku parafia p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika, kanonizowanego 8 września 1254 r., którą uposażył w 1270 Bolesław Wstydliwy czynszami z salin w Bochni. Od około 1050 r. mieszkańcy Osieka korzystali z drewnianego kościoła. Natomiast w 1410 r. zbudowany został nowy kościół przez ks. Pawła Śmiłowski herbu Ostoja. Ten kościół z kolei służył do początku lat 40-tych XIX w.
Prawdopodobnie pierwszym przywilejem wydanym w Osieku jest przywilej Bolesława Wstydliwego dla klasztoru Cystersów z 1262. Przywilej ten potwierdzony został przez Leszka Czarnego w 1283 roku. Następny przywilej wydany został w roku 1284 również przez Leszka Czarnego dla kolegiaty w Sandomierzu. W XIII wieku Osiek nie posiadł jeszcze praw miejskich. Świadczy o tym nadanie przez wspomnianego Leszka Czarnego w 1285 roku wsi Kłębów niejakiemu Stanisławowi z Chrobrza, która to wieś posiadał te same swobody co Osiek. W 1364 roku król Kazimierz Wielki przebudował osiecka drewnianą warownię w niewielki kamienny zamek i ponoć często w nim przebywał. W 1370 roku tenże król wracając z nieszczęśliwych łowów w lasach pod Przedborzem, podczas których został ranny, zatrzymał się w Osieku, gdzie był leczony miodem przez niejakiego mistrza Mateusza (vel Macieja), a kiedy jego stan się pogorszył ruszył stąd przez Korczyn do Krakowa. Jak się okazało król umarł w wyniku powikłań spowodowanych zapaleniem płuc.
Okresem przełomowym w rozwoju Osieka był wiek XV. Otóż 14 marca 1430 roku w Sandomierzu król Władysław Jagiełło lokuje Osiek na prawie magdeburskim, przenosząc go na to prawo z wcześniejszego prawa polskiego. Lokując Osiek ustanowiono targi w środę, a także coroczne jarmarki w dzień św. Piotra w Okowach (1 sierpnia) i św. Gawła (16 listopada) – te trwać miały trzy dni. W ten sposób Osiek uzyskał prawa miejskie, stając się miastem królewskim, o czym świadczy obecny herb naszego miasta (połowa orła białego). Przywilej został potwierdzony przez Zygmunta I Starego w 1524 r.
Przekazy historyczne potwierdzają fakt, że władzy królewskiej leżał na sercu ekonomiczny rozwój Osieka. Mianowicie w przywileju Władysława Warneńczyka z 1440 roku czytamy m. in.: „ponieważ okazało się z zeznań, iż obywatele Osieka nigdy nie płacili targowego w Opatowie ani mostowego w Połańcu, stanowimy przeto aby w tych miejscowościach nie wymagano od nich tych opłat”. Dalej zaś znajdujemy stwierdzenie, że: „pragnąc podźwignąć zubożałych mieszkańców Osieka pozwalamy im kupować sól w Bochni i sprzedawać u siebie”. Niewątpliwie te postanowienia królewskiej władzy były korzystne dla ekonomicznego rozwoju miasta a przez to i regionu, gdyż w ten sposób tworzono regionalną koniunkturę gospodarczą. W 1442 roku Władysław Warneńczyk odstąpił Osiek Dziersławowi z Rytwian. Natomiast 25 maja 1500 roku Jan Olbracht nadał rajcom miejskim Osieka prawo zbudowania miejskiej łaźni i pobierania z niej opłat. Przywilej ten potwierdził w Krakowie 1 maja 1525 r. król Zygmunt I Stary. Z kolei Zygmunt August II 12 marca 1564 r. podczas pobytu w Warszawie, przyznaje Osiekowi dochody z produkcji „gorzałki” na naprawę dróg i innych potrzeb naszego miasta.
W XVI wieku wójtostwo w mieście Osiek należało do rodziny Strzeżowskich, z mocy nadania króla Aleksandra. Akt ten potwierdził jako pierwszy Zygmunt I w 1510 r. Natomiast w 1541 r. król Zygmunt udzielił zgody Janowi Mieleckiemu, kasztelanowi wiślickiemu, aby ten mógł wykupić wójtostwo osieckie wraz z wsiami: Sucha (Suchowola) i Długołęka. Jednakże w 1551 r. Jan Mielecki, będący wówczas już wojewodą podolskim, przelał swoje prawa do wykupienia wójtostwa z rąk Jana Kołaczkowskiego na rzecz Jana Strzeżowskiego. Drugim polskim monarchą, który potwierdził aleksandrowe nadanie był Zygmunt II August, czego dokonał na sejmie piotrkowskim 20 marca 1552 r. W dokumencie tym czytamy, iż wspomniany Zygmunt August zobowiązuje się zachować dożywotnio prawo do osieckiego wójtostwa Stanisława Strzeżowskiego, który był starszym synem wspomnianego Jana. W razie śmierci Stanisława, wójtostwo osieckie oraz wsie Sucha i Długołęka przejąć miał jego młodszy brat Jan.
W okres nowożytny Osiek wkroczył w dość tragicznych okolicznościach. Otóż w miasteczku doszło do groźnego pożaru, który wyrządził duże szkody. Dlatego też Zygmunt I Stary mając na uwadze sytuację Osieka uwolnił miasto w 1518 roku z wszelkich podatków na okres 8 lat. W XVI wieku Osiek rozwijał się ekonomicznie, o czym świadczą rejestry podatkowe tudzież poborowe, które wymieniają wachlarz zawodów. Lustracja z 1564 r. wymienia „19 piekarzy, 8 rzeźników, 4 kowali, garncarzy i szewców, 3 tkaczy, po 2 krawców, kuśnierzy, ślusarza, łaziennika, kilku rybaków, a także młynarzy”.
Prawdopodobnie w pierwszej połowie XVI w. w Osieku osiedlili się Żydzi. Pierwsza wzmianka o nich pochodzi z 1577 r. W tym roku źródła historyczne odnotowują fakt, iż tzw. pogłówne opłaciło 2 starozakonnych w wysokości 2 złp 15 gr. W 1604 r. zostali jednak zmuszeni przez Zygmunta III Wazę do opuszczenia Osieka, zaś osieckim mieszczanom król zakazał sprzedawania Żydom swoich posiadłości. Potwierdził to w 1605 r. Żydzi powrócili do Osieka w drugiej połowie XVIII w., na trwałe wpisując się w panoramę historii naszego miasta.
Wiek XVII to okres wewnętrznych zamieszek w kraju wynikających z prowadzonej przez szlachtę, a także magnaterię, walki w obronie swoich praw i przywilejów, czego przykładem był tzw. rokosz sandomierski, zwany też rokoszem Zebrzydowskiego. Rokosz ten był swoistym preludium kształtującej się w Rzeczpospolitej nowej formy ustrojowej, którą historycy określają jako oligarchia magnacka, będąca w istocie zmutowaną formą demokracji szlacheckiej, by przyjąć w ostateczności formę anarchii magnackiej. Podczas rokoszu sandomierskiego Zygmunt III na czele popierających go wojsk kwarcianych, stacjonował obozem pod Osiekiem pod koniec września 1606 r. Rokosz przyczynił się niestety do ekonomicznego upadku osieckiego folwarku. Do naszych czasów przetrwał cenny i ciekawy dokument pt. Rewizja spustoszenia od wojsk ludzi pod Sandomierzem zgromadzonych, opracowany w Krakowie w 1606 r., który pokazuje skalę strat poniesionych przez Osiek. W dokumencie tym znajdujemy bowiem konkretne wyliczenia strat, m. in. w inwentarzu. W Rewizji czytamy zatem (zachowano oryginalną pisownię)
„Ten folwark leży od zamku sendomirskiego mil 4. Wniwecz obrócony: okna, listwy, ławy, zamki, skoble, zawiasy, antanaby z drzwi pobrano. Izby, pokoje, stodoły, gumno, obor spustoszono i splądrowano.
Cokolwiek zboża omnis grani urodziło się, wszystko pobrano, popasiono, ostatek końmi podeptano.
Wzięto w tem folwarku bydła pospolitego 280, cieląt 80, wołów 40, wieprzów karmnych 26, świń pospolitych 186, prosiąt 60, gęsi 280, kokoszy 80. Kaczek 30, kurów indyckich 26, kurcząt 40, pawiów 32, kurcząt 32, kapłonów 10, siana brogów 36, masła starego fasek 29, serów kop 28 (…)
Stołki skórzane i aksamitne oprawne, insze sprzęty domowe beczki, stągwie, koryta, niecki i wszystko cokolwiek w tym folwarku naleziono, wszystko na głowę pobrano.
Lamus (drewniany lub murowany budynek gospodarczy stawiany dawniej przy dworach; służył do przechowywania zapasów żywności, zbroi, uprzęży, dokumentów itp.), który tamże był we dworze, wyłupiono. Wzięto w niem obrusów półmetków 200, płótna lnianego półmetków 460 (…) szkatułę JMPanny Gostomskiej z klejnotami, łańcuchami i inszemi kosztownmi rzeczami wzięto. Mis cynowych nowych 30, nalewek z miednicami 4 (…)
Nie siano nic na zimę (1606/1607) w tem folwarku. (…)”
Mając więc na uwadze zniszczenia, jakich doznał Osiek podczas owego pamiętnego rokoszu, Zygmunt III w 1623 r. nadał miastu przywilej dwóch nowych jarmarków. Miasto powoli podnosiło się z ruiny ekonomicznej. Lustracja z roku 1663 stwierdza, że miasto posiadało „3 łany, 50 domów, 2 rzeźników, 10 piekarzy, ślusarza, 2 kowalów, kuśnierza, 6 szewców, 2 garncarzy, 2 tkaczy, 2 krawców, cyrulika, 2 stolarzy”. W mieście funkcjonowały cechy, których tradycje kultywowane są po dzień dzisiejszy.
Wiek XVIII to ciągłe zmaganie się z konsekwencjami siedemnastowiecznych wojen. Jednakowoż jest to okres powolnego schyłku Rzeczypospolitej polsko-litewskiej i prób jej ratowania.
W tym czasie po niecałych dwustu latach do Osieka powracają Żydzi. Otóż w spisie diecezjalnym ludności z 1787 r. wymienionych zostało 5 Żydów (w tym czasie liczba ludności Osieka stanowiła 536 osób). Natomiast spis państwowy, z tego samego roku, wymienia z kolei 3 Żydów. W związku z tym można przyjąć, że gmina żydowska powstała w okresie 1787 – 1790.
Upadek Polski w 1795 r. spowodował, że miasto znalazło się w zaborze austriackim. Rozpoczęła się era powstań narodowo-wyzwoleńczych. Wypadki historyczne powodowały zmianę przynależności administracyjnej Osieka. W 1809 r. nasze miasto znalazło się w granicach Księstwa Warszawskiego, zaś po Kongresie wiedeńskim (1814-1815) częścią Królestwa Polskiego.
Po upadku powstania listopadowego (1830-1831) dobra rządowe zostają przez władze rosyjskie rozparcelowane. W tym czasie ekonomia osiecka zostaje przekształcona w tzw. majorat Osiek, który jako majątek ziemski nadano w 1835 roku generałowi Bazylemu Pogodinowi. Była to praktyka stosowana przez cara, który w ten sposób doceniał zasługi swojej generalicji. W skład majoratu wchodziły: folwark z wójtostwem Osiek, folwark Bukowa, Wiązownica, Osieczko, Pliskowola, Suchowola, Zdzieci, Strzegom, Mikołajów”.
Senator Pogodin, jako właściciel osieckiego majoratu, podjął się we współpracy z ówczesnym proboszczem Piotrem Cybulskim, budowy nowego kościoła, gdyż dotychczasowy XV-wieczny kościół był – jak to określił proboszcz sulisławicki Jan Nepomucen Kolasiński – „niebezpieczny i do rozwalenia skłonny”, co było efektem niszczącego pożaru, któremu uległ w 1794 r. Ostatecznie kościół ten został rozebrany w 1840 r. Obecny kościół parafialny został zaprojektowany przez znanego architekta Henryka Marconiego. Do budowy zaangażowali się parafianie, zobowiązując się do składki w wysokości 6.000 rubli oraz pomocy przy budowie. Wykonawcą robót budowlanych, prowadzonych w latach 1842 – 1851, został staszowski Żyd Szmul. Prowadzone przez niego prace budowlane wykonywane były w sposób nieudolny z pominięciem niektórych elementów planu budowy. Wywołało to irytację ks. Cybulskiego, który w październiku 1851 r. powiadomił kurię sandomierską o „nieodpowiedniości i fuszerstwie nowowznoszonego kościoła”. Początkowo kościół parafialny był budowlą jednonawową z dzwonnicą znajdującą się nad chórem. Służył parafianom przeszło 40 lat do czasu, kiedy staraniem ówczesnego proboszcza Tomasza Sokalskiego i ks. Jana Kwietnia przystąpiono do jego rozbudowy w latach 1896-1897, poprzez dobudowanie dwóch bocznych kaplic. Prezesem parafialnego komitetu rozbudowy kościoła został wieloletni wójt gminy Osiek Józef Zaborski. W ten sposób budynek kościoła zyskał kształt krzyża równoramiennego, powiększając swoją powierzchnię. W 1883 r. proboszcz Kacper Barabasz zbudował dzwonnicę z bramą w przyziemiu, nawiązującą do stylu gotyckiego.
Na kartach historii osieckiej parafii zapisało się kilku znamienitych proboszczów. Jednym z nich był ks. Sebastian Kokwiński (1590-1684). Funkcję osieckiego proboszcza pełnił w latach 50-tych XVII wieku. W 1624 r. otrzymał w Rzymie tytuł doktora obojga praw. W 1643 r. został oficjałem (wikariuszem sądowym), a w 1648 r., archidiakonem sandomierskim. Natomiast w 1658 r. został przewodniczącym komisji, która miała zbadać cudowne uzdrowienia za wstawiennictwem Matki Boskiej Sulisławskiej. Był zasłużonym duchownym. W 1682 r. ufundował chór i organy dla sandomierskiej katedry. Na czas sprawowania przez niego funkcji osieckiego proboszcza przypadły czasy tzw. potopu szwedzkiego (1650-1655), który nie ominął Osieka. Oddziały szwedzkie zniszczyły częściowo budynek kościoła, rabując i niszcząc kościelne organy i ołtarze. Rabunkowi uległa też plebania. Innym równie znamienitym proboszczem był ks. Paweł Kubicki (1871-1944). Był biskupem-sufraganem sandomierskim, oficjałem sadu biskupiego, a także wikariuszem generalnym i rektorem sandomierskiego seminarium. Na mocy specjalnego przywileju ks. Kubicki otrzymał w 1915 r. probostwo w parafii Osiek, które piastował do 1922 r. Warto też wspomnieć innych sławetnych proboszczów z XIX wieku: Stefan Hołowczyc (Szczepan Hołłowczyc), późniejszy biskup sandomierski, a następnie arcybiskup warszawski i prymas Królestwa Polskiego, czy Józef Szpaderski, profesor homiletyki i patrologii w warszawskiej Akademii Duchownej.
W trakcie pamiętnego powstania styczniowego (1863-1864) oddział gen. Mariana Langiewicza, stacjonujący w Staszowie, zaopatrywał się w Osieku, przywożąc do swojego obozu m. in. 15 wołów, 20 baranów, czy 100 bochenków chleba. Przez Osiek przechodził słynny powstańczy dowódca Dionizy Czachowski, szczególnie znienawidzony przez Rosjan, zanim doszło do nieszczęśliwej bitwy pod Jurkowicami.
W 1869 roku Osiek w wyniku carskich popowstaniowych represji traci na 125 lat uzyskane w XV wieku prawa miejskie. W ten sposób został zdegradowany do roli podrzędnej, ubogiej miejscowości o rolniczo-rzemieślniczym charakterze. Był to ciężki czas. Rzemieślnicy osieccy swoimi ofiarami mogli ledwo oświetlić kościół, jak można przeczytać w dziewiętnastowiecznych dokumentach kościelnych.
Koniec I wojny światowej przyniósł Polakom po 123 latach upragnioną wolność. Osiek znalazł się w granicach wolnej i niepodległej Polski z ciężkim bagażem minionej zaborczej epoki, a jego mieszkańcy walczyli na frontach tej wojny, płacąc najwyższą cenę. W okresie dwudziestolecia międzywojennego pędziło nasze miasto żywot spokojnej i sennej miejscowości. W okolicy nie było większych zakładów pracy. Dominowało rolnictwo, handel zaś znajdował się w rękach społeczności żydowskiej. W 1925 r. powołano do życia tzw. Kasę Stefczyka.
W okresie II wojny światowej Osiek i okolica to miejsce zmagania się z niemieckim agresorem. W dniach 10 – 11 września 1939 roku rozegrała się krwawa bitwa o tzw. Przedmoście Osiek, której zasadniczym celem była obrona przeprawy na Wiśle w rejonie Baranowa Sandomierskiego i Gągolina, poprzez którą miała się dokonać ewakuacja polskich oddziałów GO „Jagmin”. Polskie pozycje bronione przez oddziały Armii Kraków: 23 DP i 55 DPRez, zaatakował niemiecki VII Korpus Armijny. Bitwa o utrzymanie przyczółka mostowego była bardzo zacięta. Miasto trzykrotnie było odbijane z rąk Niemców. Jan Poja wspomina, że „Polacy bronili się rozpaczliwie. Załogi ckm i działek wymieniane są 3 – 4 krotnie – poprzednie zostały wybite”. Inny uczestnik bitwy ppłk. Maciej Kozubal, którego oddział osłaniał przeprawy mostowe na Wiśle od strony Grabowca, również podkreślał w swoich wspomnieniach niezwykle ciężki charakter walk pod Osiekiem „Jest gorąco. Moi żołnierze są bardzo zmęczeni – drzemią. W tą błogą ciszę wdziera się około godziny 15 huk wystrzałów od strony północnej od strony miejscowości Grabowiec. Wszyscy wyostrzyliśmy czujność. Przed nami mrowie wojska. Ostrzeliwują się i maszerują nad Wisłę. Na naszej linii obrony padają komendy. Całe wzgórze porośnięte lasem zionęło w przeciwnika ogniem. Na atakujących nie zrobiło to większego wrażenia. Ogień skierowali na nas i prą szybko do przodu. Osiągają już szosę Osiek – Sandomierz. Dochodzą do naszego lewego skrzydła. Odpędzamy ich granatami ręcznymi. Sytuacja staje się krytyczna. Mamy coraz więcej rannych:.
W efekcie blisko 80% drewnianej zabudowy Osieka uległo zniszczeniu. Przetrwał jedynie kościół oraz najbliższe zabudowania. Po 12 września Sandomierszczyzna znalazła się po okupacją niemiecką.
Okres okupacji to czas działalności partyzanckiej. Jej sztandarowym przykładem byli sławni Jędrusie. Oprócz tego oddziału na terenie gminy Osiek działały również struktury Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, czy Narodowej Organizacji Wojskowej.
W 1941 r. w Osieku swoje struktury zorganizowała NOW. Tworzyli je: Władysław Sułek, Klemens Wesołowski oraz Witalis Kiciński. W listopadzie 1942 r. zorganizowany zostaje z kolei Podobwód Armii Krajowej, który nosił dwa kryptonimy: „Dąb” lub „Kretowisko”. Komendantami byli: ppor. rez. Paweł Sowińki, po nim zaś kpt. Stanisław Ostaszewski. Natomiast struktury BCH w Osieku ostatecznie zorganizowano w 1944 r. nadając placówce osieckiej kryptonim „Opona”. Komendantami gminnymi byli kolejno: Adam Banaś, Wacław Kowalski i Władysław Jagła.
W Osieku znajdował się również posterunek tzw. policji granatowej, formacji współpracującej z niemieckim okupantem, który mieścił się obok sklepu Stefana i Stanisławy Dobrowolskich. Komendantem był Zygmunt Owczarek, człowiek który w sposób jednoznacznie negatywny kojarzony był, jako zadeklarowany współpracownik Niemców.
18 października 1942, po przeszło 150 latach, nadszedł kres społeczności żydowskiej w Osieku. Mianowicie Niemcy spędzili wszystkich Żydów na rynku, którzy pieszo w zorganizowanej kolumnie udali się do staszowskiego getta, aby stamtąd udać się w swoją ostatnią drogę, która kończyła się w Bełżcu, określany jako druga Treblinka.
11 marca 1943 r. miał miejsce tzw. rajd śmierci, który przeprowadzony został przez znienawidzonego powszechnie gestapowca z Sielca koło Staszowa – Andrzeja Reslera. Po mordach dokonanych w m.in. w Dziękach/Wiązownicy, Sulisławicach, dotarł do Osieka. Tutaj, przy czynnym udziale granatowych policjantów, aresztowani zostali dwaj członkowie Armii Krajowej: Edward Żyła i Franciszek Kiciński. Po czym w okolicach cmentarza, na dzisiejszej ulicy Matki Boskiej Sulisławskiej, w obecności Zygmunta Owczarka, zostali rozstrzelani.
Wyzwolenie Osieka spod okupacji niemieckiej przyszło w lecie 1944 r. Otóż w nocy z 30/31 lipca 1944 r. Osiek zostaje zajęty przez oddziały 1 Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej, które sforsowały Wisłę na wysokości wsi Kąty, nie napotkawszy oporu ze strony oddziałów niemieckich. Następnie oddziały 5 armii gwardyjskiej umocniwszy się w rejonie Osiek-Pliskowola, zaczęły przygotowywać się do uderzenia w kierunku na Staszów.
Po II wojnie światowej rozpoczął się okres mozolnego odbudowywania naszej miejscowości i okolicy. W 1944 r. na podstawie Manifest PKWN i uzupełniającej ją ustawy z 11 września tegoż roku, Osiek stał się siedzibą Gminnej Rady Narodowej. Pierwszym powojennym wójtem został w VI 1945 r. Jan Wiącek, przejmując urząd po Stanisławie Bała. Wcześniej podczas zebrania gromadzkiego (marzec 1945 r.) dokonano w Osieku wyboru sołtysa i podsołtysa. Sołtysem został Józef Drzymalski, zaś podsołtysem Józef Gawłowicz
Istotnym czynnikiem wpływającym na powojenną odbudowę i rozwój Osieka była rozbudowa drogowej infrastruktury, w tym DK nr 79
W 1993 r. rozpoczęła oswoją działalność obecnie jedyna na świecie kopalnia siarki Osiek, co było realizacją decyzji podjętej przez gremia rządowe w 1984 r.
Natomiast 1 lipca 1994 po 125 latach Osiek staraniem władz samorządowych odzyskał prawa miejskie. Starania o nadanie Osiekowi statusu miasta poprzedzone zostało społecznymi konsultacjami, przeprowadzonymi zarówno w Osieku, jak i w Osieczku. W uchwale Rady Gminy w Osieku nr XXVIII/194/95 z 28.VI.1993 r. czytamy:
„Uznać na podstawie wyników lokalnej konsultacji społecznej przeprowadzonej w dniach 28.V. – 28.VI.1993 roku, że uprawnieni do udziału w niej mieszkańcy poparli projekt uchwały Rady Gminy w Osieku dotyczącej zmiany granic miejscowości Osiek poprzez przyłączenie do miejscowości Osiek, miejscowości Osieczko i nadania miejscowości Osiek w tak ustalonych granicach administracyjnych statusu miasta”
We wrześniu 1998 r. staraniem władz samorządowych oddano do użytku nowy budynek szkoły, w którym obecnie mieści się Zespół Szkół im. Jana Pawła II, który w październiku 2007 r. wzbogacił się o nowoczesną halę sportową.
Po 1999 r., w wyniku reformy administracyjnej prof. Michała Kuleszy, Osiek jako gmina znalazł się w granicach powiatu staszowskiego w województwie świętokrzyskim.
Niewątpliwie w blisko tysiącletniej swojej historii miał Osiek swoje wzloty i upadki. W jego historii ogniskuje się historia naszego kraju. Miasteczko nasze ponosiło konsekwencje różnorakich zawirowań historycznych będąc jednak zawsze integralna częścią Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.
Oprac.: Mariusz Skotarek
Bibliografia:
Adamczyk W., Przeciw nawale rok 1939. Pamiętnik dowódcy 201. Pułku piechoty, Warszawa 1970.
Lustracja województwa sandomierskiego1564-1565, wyd. W. Ochmański, Wrocław –Warszawa – Kraków 1965.
Lustracja województwa sandomierskiego1660-1664, wyd. H. Oprawko, K. Schuster, cz. III, Wrocław – Warszawa – Kraków 1977.
Kiryk F., Urbanizacja Małopolski. Województwo sandomierskie XIII-XVI wiek, Kielce 1994.
Tenże, Kzimierz Wielki budowniczy i reformator, Warszawa 2002
Kubalski D., Rys historyczny staszowskiej gminy żydowskiej, http://muzeum.staszow.pl/index.php/78-aktualnosci/108-rys-historyczny-staszowskiej-gminy-zydowskiej
Kuraś S., Przywileje prawa niemieckiego miast i wsi małopolskich XIV-XV wieku, Wrocław – Warszawa – Kraków 1971.
Lechicki Cz., Paweł Kubicki, [w:] Polski Słownik Biograficzny, B. Leśniodorski (red.), t. XVI, Wrocław – Warszawa – Kraków 1971.
Muszyńska J., Żydzi w miastach województwa sandomierskiego i lubelskiego w XVIII wieku. Studium osadnicze. Kielce 1998.
Osiek sandomierski. Materiały źródłowe do dziejów Osieka, oprac. J. Myjak, 1994.
Rewizja spustoszenia od wojsk i ludzi pod Sandomierzem zgromadzonych w roku 1606 spisana, wyd. J. Muszyńska, Kielce 2007.
Skotarek M., Bitwa o „Przedmoście Osiek” 10-11 IX 1939, „Gazeta Lokalna Osiek”, 2011, nr 9(17).
Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, F. Sulimierski, B. Chlebowski, J. Krzywicki i W. Walewski, t. VII, Warszawa 1886.
Świętokrzyski Słownik Biograficzny, J. Szczepański (red.), t. 2, Kielce 2009.
Uchwała nr XXVIII/104/93 Rady Gminy w Osieku z dnia 28 czerwca 1993 roku.
Więckowski J. W., Podobwód Armii Krajowej „Dąb”. Zarys dziejów, Staszów-Kraków 2004.
Wiśniewski J., ks. Dekanat sandomierski, Radom 1915.
Żydzi w Małopolsce. Studia z osadnictwa i życia społecznego, F. Kiryk (red.), Przemyśl 1991.